No. Ten.
Dużo osób mnie zna, z bloga " Yaoi według Magdy. N"
Ponieważ jakoś.. Nie umiałam kontynuować twórczości, na tamtym blogu, powracam z.. Nowym początkiem? Tak, tak to można nazwać.
Moja twórczość?
Oczywiście, głownie męscy odpowiednicy homoseksualizmu, a także czasem i damskie odpowiedniczki.
Na zamówienie mogę postarać się napisać opowiadanie o tematyce heteroseksualnej.
Na blogu będzie kilka tych "podstawowych" historii, ale nie można zapomnieć o, tak zwanych "one-shotach".
Pierwsza historia, jaką niebawem dodam na tego bloga, będzie opowiadała o samobójcy, a także demonie, chcącym go wcześniej do tego zmusić.
~"Zastanawialiście się kiedykolwiek, nad sensem tego życia? Dlaczego jedni ludzie się rodzą, a drudzy umierają? Czemu wokół nas, zamiast porządku, pokoju, panuje strach, a także wojny? Dlaczego ludzie odbierają sobie życie, a inni są po prostu egoistami? Czemu na tym świecie, nie ma żadnej pozytywnej rzeczy.. promyka nadziei, który wyrwałby nas tego błędnego koła, w którym nic nowego, dobrego nie powstanie? Czy gdybym umarł, ktoś zapłakał by po mnie? "- oto są myśli młodego Kiru, który jak zwykle siedział na dachu sierocińca, w którym mieszkał od 5 lat.
Nie miał przyjaciół, rodziny, bliskich. Po co jemu oni byli. -"W końcu ludzie przychodzą i odchodzą. Nie umieją kochać, są pustymi naczyniami, które są stworzone tylko do zaspokajania swoich potrzeb fizjologicznych i seksualnych. Przecież co chwile słychać o zgonach, podczas różnych gwałtów"- kolejne myśli przemknęły przez umysł szesnastoletniego sieroty....~
Etto. Takie.. małe zaczęcie? Może ktoś się zainteresuje~ ^-^
Do potem.
